Duchy w Hotelu Stanley

Kilka tygodni temu pisalismy, że zarząd Hotelu Stanley zdecydował się odciąć od zjawisk paranormalnych i zamknąć się dla "łowców duchów". Szybko jednak okazało się, że chodzi jedynie o "ograniczenie" wydarzeń organizowanych na terenie hotelu, a nie całkowitą z nich rezygnację. Wszystko dobrze się skończyło, a duchy hotelu nie zamierzają opuszczać.

W amerykańskich mediach krąży kolejna ciekawostka związana z Hotelem Stanley, który jest pierwowzorem Hotelu Panorama z powieści "Lśnienie". Kilka dni temu jeden z niedawnych gości hotelu, Henry Yau umiescił na portalu społecznościowym zdjęcie, które zrobił w lobby hotelowym zwracając uwage na niewyraźną sylwetkę na schodach. Fotograf twierdzi, że nie pamięta, aby był tam ktokolwiek, zapewnia, że specjalnie czekał, aż plan zdjęciowy sie oczyści, bo nie lubi gdy inni wchodza mu w kadr.

Temat został szybko podchwycony przez media, które chętnie prezentują temat jako ciekawostkę.
 

Według miłośników zdarzeń paranormalnych może to być zdjęcie Flory Stanley, o której mówi się, że nadal przechadza się po hotelowych korytarzach, a nocami można usłyszec jej ulubiony fortepian Steinwey'a.
 
 
Powiązane
Książki:
Lśnienie
Filmy:
Lśnienie
Zapowiedzi

2019-09-26

"Creepshow"

2019-10-04

"W wysokiej trawie"

2019-10-23

"Castle Rock"

2019-11-08

"Doctor Sleep"

Social Media
STRONA NA SKRÓTY: