Skąd ten pomysł?
Wielu z waz pewnie się zastanawia skąd ten pomysł. Czemu zadawać sobie trud i pisać o czymś takim jak kolekcja książek, filmów itp.
Złożyło się na to wiele czynników i wydarzeń i tutaj postanowiłem je wymienić.
Kiedyś prowadziłem stronę poświęconą Kingowi. Po tym jak zniknęła z "eteru" zawsze myślałem, że może wrócę do tego zajęcia. Ale w sieci jest przecież StephenKing.pl to po co powielać. Chłopaki robią wspaniałą robotę i doszedłem do wniosku, że nie ma sensu robić konkurencji, lepiej pomóc.
Kilka osób wykazało zainteresowanie kolekcją. Jest wątek na forum GothamCafe, jest dział "Kolekcje" na stronie. Bardzo lubię oglądać zdjęcia innych kolekcji i o nich czytać. Szkoda, że takich jawnych kolekcjonerów nie ma wielu. Większość albo nie chce się dzielić swoimi zbiorami, albo może obawia się, że ich zbiory są zbyt skromne (chociaż to przecież jest nieważne). Rozmowy i zdjęcia bardzo przyjemnie się ogląda i są świetnym elementem polskiego fandomu.
No i właśnie nasz rodzimy fandom. Z okazji 7 rocznicy serwisu StephenKing.pl Mando napisał artykuł "Polski Fandom". Tekst okazał się bardzo kontrowersyjny i ożywił trochę dyskusję forumową na temat polskich fanów. Niestety na krótko - jakoś szybko zapomniano o deklaracjach i obietnicach.
Kolejnym katalizatorem mojego skromnego projektu były wątki "Co robicie dla Kinga?" i "Czy King zmienił wasze życie?". Przeczytałem też tekst Mandriell'a, na jego blogu "Czarne Pióro". Ja też zacząłem się zastanawiać. Co zrobiłem? Co mogę zrobić? Czemu tego nie robię?
Na zjazdach i w rozmowach często rozmawialiśmy o naszych zbiorach. Po powrocie zawsze miałem nadzieję, że na stronie pojawią się nowe zdjęcia, że ten dział, jako podstawowy element fandomu, jakoś ożyje. Ze względu na przeprowadzkę do tej pory nie jestem w stanie zrobić aktualnych zdjęć całej kolekcji - i po części dlatego prezentuję ją w kawałkach. Ta konwencja, mam nadzieję się wam spodoba.
Można powiedzieć, że równocześnie ze mną, ten pomysł wcielił w życie Mando. Na swoim blogu "Kingowiec" (tak, obecna nazwa pochodzi od niego) też prezentuje swoją kolekcję. Nasze zbiory nie są identyczne i zdaje się, że nigdy nie będą. Uzupełniają się w każdej kategorii i tak właśnie powinno być. Mamy nadzieję współpracować i zachęcić wszystkich do podzielenia się swoimi zbiorami i historiami - albo u nas, a jeszcze chętniej na Forum lub stronie StephenKing.pl.
Ja bardzo chciałbym, aby powstała swego rodzaju sieć takich serwisów (blogów/wątków). Kolekcjonerstwo jest podstawą zbiorowości fanów dowolnej dziedziny i właśnie to postanowiłem zrobić.
Kolekcjonerstwo jest ciekawe i będę starał się wszystkich do tego zachęcić jak również pomóc. Jeśli macie jakieś pytania, chcecie się poradzić... piszcie. Zarówno ja jak i (mam nadzieję inni) z pewnością odpowiemy i postaramy się pomóc.
Mam nadzieję, że znajdziecie tu wszystkie informacje jakie mogą być przydatne w efektywnym kolekcjonerstwie. Porady co zbierać, co jest łatwe, a co trudne do zdobycia. Podpowiedzi jak rozpoznać pierwsze wydania. A wszystko to będzie okraszone autentycznymi zdjęciami z moich zbiorów. Ĺťadnych podróbek. Jeśli przy opisie jest etykieta "Kolekcja" to znaczy, że ten przedmiot jest elementem mojej kolekcji. Dodatkowo mam nadzieję przekazać część mojej pasji poprzez podzielenie się z Wami powodami, dla których poszczególne elementy są dla mnie szczególnie ważne. Może takie otwarcie ośmieli tych, którzy mają jakiekolwiek wątpliwości.
Złożyło się na to wiele czynników i wydarzeń i tutaj postanowiłem je wymienić.
Kiedyś prowadziłem stronę poświęconą Kingowi. Po tym jak zniknęła z "eteru" zawsze myślałem, że może wrócę do tego zajęcia. Ale w sieci jest przecież StephenKing.pl to po co powielać. Chłopaki robią wspaniałą robotę i doszedłem do wniosku, że nie ma sensu robić konkurencji, lepiej pomóc.
Kilka osób wykazało zainteresowanie kolekcją. Jest wątek na forum GothamCafe, jest dział "Kolekcje" na stronie. Bardzo lubię oglądać zdjęcia innych kolekcji i o nich czytać. Szkoda, że takich jawnych kolekcjonerów nie ma wielu. Większość albo nie chce się dzielić swoimi zbiorami, albo może obawia się, że ich zbiory są zbyt skromne (chociaż to przecież jest nieważne). Rozmowy i zdjęcia bardzo przyjemnie się ogląda i są świetnym elementem polskiego fandomu.
No i właśnie nasz rodzimy fandom. Z okazji 7 rocznicy serwisu StephenKing.pl Mando napisał artykuł "Polski Fandom". Tekst okazał się bardzo kontrowersyjny i ożywił trochę dyskusję forumową na temat polskich fanów. Niestety na krótko - jakoś szybko zapomniano o deklaracjach i obietnicach.
Kolejnym katalizatorem mojego skromnego projektu były wątki "Co robicie dla Kinga?" i "Czy King zmienił wasze życie?". Przeczytałem też tekst Mandriell'a, na jego blogu "Czarne Pióro". Ja też zacząłem się zastanawiać. Co zrobiłem? Co mogę zrobić? Czemu tego nie robię?
Na zjazdach i w rozmowach często rozmawialiśmy o naszych zbiorach. Po powrocie zawsze miałem nadzieję, że na stronie pojawią się nowe zdjęcia, że ten dział, jako podstawowy element fandomu, jakoś ożyje. Ze względu na przeprowadzkę do tej pory nie jestem w stanie zrobić aktualnych zdjęć całej kolekcji - i po części dlatego prezentuję ją w kawałkach. Ta konwencja, mam nadzieję się wam spodoba.
Można powiedzieć, że równocześnie ze mną, ten pomysł wcielił w życie Mando. Na swoim blogu "Kingowiec" (tak, obecna nazwa pochodzi od niego) też prezentuje swoją kolekcję. Nasze zbiory nie są identyczne i zdaje się, że nigdy nie będą. Uzupełniają się w każdej kategorii i tak właśnie powinno być. Mamy nadzieję współpracować i zachęcić wszystkich do podzielenia się swoimi zbiorami i historiami - albo u nas, a jeszcze chętniej na Forum lub stronie StephenKing.pl.
Ja bardzo chciałbym, aby powstała swego rodzaju sieć takich serwisów (blogów/wątków). Kolekcjonerstwo jest podstawą zbiorowości fanów dowolnej dziedziny i właśnie to postanowiłem zrobić.
Kolekcjonerstwo jest ciekawe i będę starał się wszystkich do tego zachęcić jak również pomóc. Jeśli macie jakieś pytania, chcecie się poradzić... piszcie. Zarówno ja jak i (mam nadzieję inni) z pewnością odpowiemy i postaramy się pomóc.
Mam nadzieję, że znajdziecie tu wszystkie informacje jakie mogą być przydatne w efektywnym kolekcjonerstwie. Porady co zbierać, co jest łatwe, a co trudne do zdobycia. Podpowiedzi jak rozpoznać pierwsze wydania. A wszystko to będzie okraszone autentycznymi zdjęciami z moich zbiorów. Ĺťadnych podróbek. Jeśli przy opisie jest etykieta "Kolekcja" to znaczy, że ten przedmiot jest elementem mojej kolekcji. Dodatkowo mam nadzieję przekazać część mojej pasji poprzez podzielenie się z Wami powodami, dla których poszczególne elementy są dla mnie szczególnie ważne. Może takie otwarcie ośmieli tych, którzy mają jakiekolwiek wątpliwości.
