The Shining (Subterranean Press) Signed & Traycased

Limitowane, kolekcjonerskie wydanie z okazji 35-lecia wydania powieści (mniej więcej). Nakład rzeczywiście mocno ograniczony - dostępne było 52 podpisane egzemplarze oznaczone literami (w pudełku), 750 podpisanych egzemplarzy numerowanych (w pudelku) oraz 1500 egzemplarzy wydania podarunkowego z obwolutą i etui.

Książka jest podpisana przez Stephena Kinga i Vincenta Chonga, amój egzemplarz ma numer #530. Zapisy zostały udostępnione 23 stycznia 2013 roku, a edycje z autografami wyprzedały się w kilka godzin. Dodatkowo, przez ograniczony czas, każdy kto zamówił dowolną edycję w prezencie otrzymał chapbook ze szkicami artysty. Sferę artystyczną początkowo powierzono Gabrielowi Rodriguezowi (rysownikowi znanemu m. in. z serii komiksów "Locke & Key") jednak po zaprezentowaniu jego pierwszych prac pojawiły się liczne negatywne opinie i prostesty, na skutek których zrezygnowano z jego udziału w projekcie na rzecz Vincenta Chonga. Stronę z autografami zaprojektowała Polka, Dagmara Matuszak (inne jej prace można obejrzeć tutaj).
Jak to zwykle bywa w przypadku małych wydawnictw wydających edycje kolekcjonerskie, nie wszystkie edycje wydawane są jednocześnie. Na pierwszy ogień poszła najtańsza edycja - podarunkowa (tzw. Gift Edition). Od razu okazało się, że fani znaleźli problem - mianowicie ogólną praktyka jest, że w sytuacji gdy na półce postawimy dowolne wydanie w etui otwartym grzbietem książki do frontu, to nazwisko autora i tytuł na etui powinien być na prawym boku. w przypadku wydanie "The Shining" z Subterranean Press znajduje się na lewym boku.

Wszyscy byli jednak zadowoleni z dodatkowego prezentu jakim jest obiecany chapbook (a właściwie sketchbook) z projektami i szkicami Vincenta Chonga. Kilkunastostronicowa książeczka ucieszyła każdego z kolekcjonerów, a najbardziej wygrani w tym przypadku byli ci, którzy zakupili najtańszą edycję podarunkową. Kiedy w marcu 2014 roku rozpoczęła się wysyłka edycji limitowanej, wydawnictwo napotkało kolejny problem, a chodziło o rzekome uszkodzenia książki w czasie wysylki. Początkowo brzmiało to tragicznie, zważywszy, że zgłaszane było przez coraz to większa grupę. Wydawca podjął się zbadania sprawy i okazało się, że chodzi o liczne otarcia i zarysowania okładki książki oraz transfer koloru z okładki na wnętrze pudełka. Spowodowane to było typem materiału jaki zastosowano oraz faktem, że książka została umieszczona bezpośrednio w pudelku, a nie miała obwoluty, która zwykle chroni przed tego typu uszkodzeniami. Problem ten dotyczył niemal wszystkich wysyłek pomiędzy 14 marca a około 20 marca.
(na szczęście nie dotyczy to mojego egzemplarza wysłanego 9 kwietnia).

Natychmiast wdrożono działania naprawcze. Zgodnie z oświadczeniem wydawcy z 23 marca od tej pory wszystkie książki przed włożeniem do pudelka były dodatkowo pakowane w folię. W ramach zadośćuczynienia wydawnictwo zobowiązało się do następujących, dodatkowych, czynności:

• wszyscy, których pudełko zostało uszkodzone na skutek transferu barwnika z okladki na wnętrze pudelka otrzymali możliwość wymiany pudełka (należy przedstawić dowod uszkodzenia w postaci zdjęć) oraz kupon zniżkowy na $40,
• klienci, których okładki książek uległy porysowaniu lub otarciu dostali możliwość zwrotu książki i pełnych kosztów (wraz z kosztami wysyłki - nawet zagranicznej).
• wszyscy, którzy zakupili wydanie limitowane mieli w ramach przeprosin za kłopoty otrzymać specjalnie przygotowaną obwolutę (nawet ci, których książki nie zostały uszkodzone).

Wydawca dotrzymał słowa i 30 czerwca odebrałem z poczty swoją dodatkową obwolutę. Najbardziej poszkodowani zostali ci klienci, których książki zostały uszkodzone. Nie byli zadowoleni z zaproponowanego rozwiązania, nie spodobało im się to, że zostali postawieni przed wyborem posiadania książki uszkodzonej lub nie posiadania jej wcale. Część z nich domagała się dodruku i wymiany egzemplarzy na nowe (w tym przypadku uszkodzone egzemplarze powinny zostać zniszczone). Wydawca tłumaczył, że nie jest w stanie tego zrobić. Po pierwsze jest to niemal niemożliwe z punktu finansowego (mogłoby doprowadzić do bankructwa wydawnictwa), a po drugie - nie jest do takich kroków zobowiązane. Niewielu z nich zdecydowało się na odstąpienie od umowy kupna i zwrotu uszkodzonego egzemplarza do wydawcy.

Do tej pory na rynku wtórnym krążą egzemplarze z opisanymi powyżej uszkodzeniami. Znamienne jest to, że cena książki u wydawcy to $450 tuż po wydaniu zyskuje na wartości (czasami kilkaset dolarów). Biorąc to pod uwagę, właściciele uszkodzonych egzemplarzy nie stracą - po prostu nie zarobią tyle ile zarobią właściciele nieuszkodzonych egzemplarzy. Aktualnie w zależności od stanu i uszkodzeń wydanie to wycenia się od $550 (egzemplarze uszkodzone) do $850 za egzemplarze nieuszkodzone. Sama książka jest wydana przepięknie - bogato ilustrowana rzeczywiście prezentuje się wyśmienicie. Zawiera całostronicowe ilustracje kolorowe, dwukolorowe oraz mniejsze obrazki dwukolorowe wpasowane w tekst i nagłówki rozdziałów.

---

Szczegóły pierwszych wydań znajdują się poniżej:

---

Szczegóły pozostałych wydań znajdują się poniżej: