Świąteczne pisanie Stephena Kinga

Czy Stephen King pisze w Święta Bożego Narodzenia? Na to pytanie pisarz odpowiedział na swoim oficjalnym profilu FB:

I used to tell interviewers that I wrote every day except for Christmas, the Fourth of July, and my birthday. That was a lie. I told them that because if you agree to an interview you have to say something, and it plays better if it's something at least half-clever. Also, I didn't want to sound like a workaholic dweeb (just a workaholic, I guess). The truth is that when I'm writing, I write every day, workaholic dweeb or not. That includes Christmas, the Fourth, and my birthday (at my age you try to ignore your goddam birthday anyway). And when I'm not working, I'm not working at all, although during those periods of full stop I usually feel at loose ends with myself and have trouble sleeping. For me, not working is the real work.

W tej notce King po raz kolejny wspomina o swoich problemach ze snem kiedy nie pracuje nad nowym pomysłem.

W wywiadach zwykle mówiłem, że piszę każdergo dnia z wyjątkiem Bożego Narodzenia, 4 lipca i moich urodzin. To było kłamstwo. Mówiłem tak, dlatego, że zgadzając się na wywiad trzeba coś powiedzieć, a lepiej jest powiedzieć coś przynajmniej w połowie mądrego. Poza tym, nie chciałem brzmieć jak pracoholiczny nudziarz (tylko jak zwykły pracoholik). Prawda jest taka, że kiedy piszę, to pisze każdego dnia. Także w Boże Narodzenie, 4 lipca i moje urodziny (w moim wieku i tak staram się je ignorować). A kiedy nie pracuję - nie pracuję wcale, chcoiaż w takich momentach nie czuje się najlepiej i mam problemy ze snem. Dla mnie nie pisanie to prawdziwa praca.

opublikowano: 2015-12-25 22:00:00

Tagi: Stephen King, W Prasie