Stephen King na Uniwersytecie Maine

7 listopada Stephen King odwiedziłswoje alama mater - Uniwersytet Maine w Orono, którego wydawnictwo wydało antologię essejów "Hearts in Suspension". Wydarzenie jest częścią serii kameralnych spotkań z czytelnikami w ramasch promocji książki.

Antologia w redakcji profesora pisarza, Jima Bishopa, wydana została aby uczcić 50-tą rocznicę przekroczenia przez niego progów uczelni. Od tamtej pory King stał się najbardziej rozpoznawalnym absolwentem uniwersytetu, często go wspierał, a kilka miesięcy temu ustanowiono rezydenturę profesorską po jego patronatem.

Poza Kingiem autorami esejów są profesorowie i przyjaciele pisarza z czasów studiów (jeden z tekstów napisał współlokator Kinga z czasów studenckich), sąto m. in. Jim Bishop, Michael Alpert, Diane McPherson, David Bright, Keith Carreiro, Harold Crosby, Sherry Dec, Bruce Holsapple, Frank Kadi, Larry Moskowitz, Jim H. Smith oraz Philip Thompson. W spotkaniu wzięli udział wszyscy z wyjątkiem Moskowitza, McPhersona i Holsapple'a.

Na wstępie Jim Bishop przywitał swojego słynnego studenta:
"We wrześniu 1966 roku wszedłem do audytorium pełnego pierwszorocznych studentów i Pan King był jednym z nich w tej sali.Tak między nami, to nigdy nie dał mi zapomnieć, i muszę to powiedzieć zanim sam przedstawi swoją wersję, że dałem mu 3+ za jego pierwsze wypracowanie. I to chyba będzie moje epitafium."

King przeczytał kilka akapitów swojego eseju, po czym miejsce miała sesja pytań, w której brali wszyscy goście spotkania.

Spotkanie odbyło się w Centrum Sztuki Collinsa i brało w nim udział 1500 osób. Po spotkaniu można było zakupić książkę, a według organizatorów 400 losowych książek było podpisanych przez autora.Przy okazji okazało się, że nakład pierwszego wydania książki wynosi tylko 10.000 egz. z czego większość ma zostać rozdysponowana na wschodznim wybrzeżu USA.

Stephen King przeznaczył cały dochód z książki na przyszłe naukowe publikacje wydawnictwa Uniwersytetu Maine w Orono.