Kingowie w Sarasocie - dziesiąty dzień trasy promocyjnej
Ostatni dzień trasy promocyjnej przypadł na 6 października. Stephen i Owen Kingowie spotkali się z 400 czytelnikami w bibliotece publicznej Selby. Patronat nad spotkaniem miała lokalna księgarnia z sieci Barnes & Noble.
Spotkanie przebiegło według znanego scenariusza: rozmowa autorów, kilka pytań do siebie, odczytanie fragmentów powieści, a na koniec pytania publiczności. I to własnie przez pytania publiczności wizyta w Sarasocie zasługuje na uwagę. Pierwsze z nich zadał fan (i kolekcjoner) z Kanady, który zapytał o to czy King zamierza jeszcze napisać jakąś historię w świecie "Mrocznej Wieży". King odpowiedział: "Tak, sądzę, że tak się stanie", a jego odpowiedź nagrodzona została falą oklasków.
Inna czytelniczka zapytała, czy wymyślając imiona dla bohaterów sagi "Mroczna Wieża" starał się, aby imiona Roland, Oj (pol. Ej), Susannah i Eddie, razem tworzyły swłowo ROSE (Róża). Początkowo King wyglądał na trochę zmieszanego pytaniem, ale po chwili uśmiechnął się i powiedział: "Oczywiście, że tak!".
Na spotkaniu gościł też artysta Don Maitz (autor ilustracji m. in. do wydania limitowanego "Desperacji" i "Lśnienia"), który spotkał się z fanami w pobliskim pubie.
Bilet wstępu oraz prawo do jednego egzemplarza skiążki kosztowało $32,50 - 400 z 400 przygotowanych książek było podpisanych - czyli 100% zadowolenia.
Spotkanie przebiegło według znanego scenariusza: rozmowa autorów, kilka pytań do siebie, odczytanie fragmentów powieści, a na koniec pytania publiczności. I to własnie przez pytania publiczności wizyta w Sarasocie zasługuje na uwagę. Pierwsze z nich zadał fan (i kolekcjoner) z Kanady, który zapytał o to czy King zamierza jeszcze napisać jakąś historię w świecie "Mrocznej Wieży". King odpowiedział: "Tak, sądzę, że tak się stanie", a jego odpowiedź nagrodzona została falą oklasków.
Inna czytelniczka zapytała, czy wymyślając imiona dla bohaterów sagi "Mroczna Wieża" starał się, aby imiona Roland, Oj (pol. Ej), Susannah i Eddie, razem tworzyły swłowo ROSE (Róża). Początkowo King wyglądał na trochę zmieszanego pytaniem, ale po chwili uśmiechnął się i powiedział: "Oczywiście, że tak!".
Na spotkaniu gościł też artysta Don Maitz (autor ilustracji m. in. do wydania limitowanego "Desperacji" i "Lśnienia"), który spotkał się z fanami w pobliskim pubie.
Bilet wstępu oraz prawo do jednego egzemplarza skiążki kosztowało $32,50 - 400 z 400 przygotowanych książek było podpisanych - czyli 100% zadowolenia.
opublikowano: 2017-10-09 15:00:00
ZOBACZ PODOBNE AKTUALNOŚCI
- Kingowie w Toronto - dziewiąty dzień trasy promocyjnej
- Kingowie w Portland - ósmy dzień trasy promocyjnej
- Kingowie w Missoula - siódmy dzień trasy promocyjnej
- Kingowie w St. Lous - szósty dzień trasy promocyjnej
- Kingowie w Milwaukee - piąty dzień trasy promocyjnej
- Kingowie w Naperville - czwarty dzień trasy promocyjnej
- Kingowie w Newton - trzeci dzień trasy promocyjnej
- Kingowie w Annandale-on-Hudson - drugi dzień trasy promocyjnej
- Kingowie w Nowym Jorku - pierwszy dzień trasy promocyjnej
- Trasa promocyjna "Sleeping Beauties"