Stephen King optymistycznie o ekranizacji "Mrocznej Wieży"

W wywiadzie dla Rolling Stone Stephen King optymistycznie mówił o ekranizacji "Mrocznej Wieży":

"Wydaje mi się, że jest bardziej prawdopodobne, że to się stanie niż że się nie stanie".

Nie całkiem wprost sugeruje też, że plotki o udziale Idrisa Elby i Matthew McConaughey'a w tym projecie mogą być prawdziwe.

Ponadto w wywiadzie powtórzył po raz kolejny, że tak naprawdę nigdy nie pożegnał się z cyklem "Mroczna Wieża" i rozwodzi się o możliwości powrotu do sagi Rolanda, przy czym punktem wejścia miałaby być tajemnicza bitwa, którą trochę lepiej znamy dzięki komiksom Marvela:

"Z 'Mroczną Wieżą' jest tak, że nigdy nie była redagowana, więc ja traktuje te książki jako pierwsze szkice. Kiedy dotarłem do piątej czy szóstej książki, dotarło do mnie: 'To tak naprawdę jedna powieść'. Doprowadza mnie to do szaleństwa. Kluczowe byłoby znaleźć czas aby je przepisać. Jest taki jeden brakujący element - wielka bitwa o Wzgórze Jericho. To wydarzenie powinno być opisane".

Nie wiadomo jednak kiedy miałby zacząć pracę nad nową książką.

"Często o tym myślę. Musiałbym do tego wrócić, przeczytać cały dotychczasowy materiał przed rozpoczęciem prac, aby wczuć się w klimat. (...) Jestem dość instynktownym pisarzem, nie mam ustalonego planu działania. Pod tym względem jestem mało profesjonalny; mógłbym przywiązać się do krzesła i pisać każdego dnia, ale pomysły przychodzą kiedy przychodzą. Chodzi o to, że na pomysł '11.22.63' wpadłem w 1971 roku i w końcu nadszedł czas na napisanie książki. Może kiedyś przyjdzie czas na bitwę o Wzgórze Jericho".

Na koniec pisarz zdradził, że aktualnie "jest pomiędzy książkami". Nie wiadomo czy to oznacza, że od czasu zakończenia "End of Watch" (aktualnie tytuł polski to "Koniec warty") pracował nad inną powieścią, czy jest to dłuższa przerwa. "Aktualnie promuję serial '11.22.63'" - dodał.

opublikowano: 2016-02-10 00:10:00

Tagi: Film Mroczna Wieża, Dallas '63, Wywiad, Stephen King